Kolejny projekt polsko – niemiecki odbył się w dniach od 07.05. – 12.05. w Gdańsku. Uczestniczyła w nim 18-osobowa grupa młodzieży z ZSOiT w Białymstoku po opieką koordynatora projektu – mgr Wioletty Marii Karczewskiej oraz nauczycielki języka angielskiego mgr Elwiry Brzostowskiej oraz 20 – osobowa grupa młodzieży z Erzbischoefliches Berufskolleg in Neuss Abteilung Marienhaus wraz z opiekunkami: p. Iris Zinner oraz p. Anną Musial.
Spotkanie mogło dojść do skutku dzięki dofinansowaniu z Polsko – Niemieckiej Współpracy Młodzieży, za co jesteśmy ogromnie wdzięczni. Tegoroczny projekt nosił tytuł: „Unser Europa. Nasza Europa” . Projekt był bardzo owocny, ale może najlepiej opisze to przeżycie Małgosia Zalewska z kl. IIICTZ – uczestniczka projektu:
Wszystko zaczęło się od informacji od Pani wicedyrektor Wioletty Marii Karczewskiej (organizatorki, pomysłodawczyni, nauczycielki języka niemieckiego i rosyjskiego w mojej szkole) na temat projektu realizowanego w Gdańsku. Lubię przygody, więc i ta propozycja mnie zaciekawiła, a tym bardziej cele wyjazdu. Tak wiec szybko się spakowałam i dnia 07.05.2023 wraz z 18 - osobową grupą uczniów wyjechaliśmy pociągiem z Białegostoku z przesiadką na Pendolino, prosto do Gdańska. Spacerem udaliśmy się do schroniska. Zakwaterowaliśmy się, oswoiliśmy z nowym miejscem, zjedliśmy ciepłą obiadokolację i powitaliśmy drugą część uczestników, którzy tuż po nas przyjechali do schroniska z Niemiec!
Grupa wspaniałych dziewczyn wraz z opiekunkami dołączyła do naszego projektu. Minęła pierwsza noc, a my już zdążyliśmy się poznać, a jeszcze bardziej zintegrowaliśmy się, gdy w pierwszym dniu w grupach polsko – niemieckich bawiliśmy się w grę miejską. W centrum miasta rozwiązywaliśmy razem zagadki, przydzielone nam przez opiekunów w specyficznym języku Poldeutsch. Był czas również na lody i dobrze się bawiliśmy.
Przez cały tydzień zdążyliśmy zwiedzieć Gdańsk, a w nim super kręgielnie, obszar schroniska, jak i przepiękny Park Oliwski. Wysłuchaliśmy wspaniałego koncertu organowego w Katedrze Oliwskiej. Byliśmy również w Europejskim Centrum Solidarności, gdzie każdy dostał audioprzewodnik i mógł podążać za wiedzą w swoim tempie, podobnie było w muzeum II Wojny Światowej, do którego udaliśmy się po obiedzie na szesnastym piętrze wieżowca w restauracji „Panorama”, gdzie obsługiwał nas kelner robot! Sopot, w którym mieliśmy czas wolny, spędziliśmy na molo, plaży i lodach. Nie można nie wspomnieć o Malborku, a dokładniej o największym zamku krzyżackim w Europie (bardzo ciekawe doświadczenie).Przez cały ten czas towarzyszyła nam przepiękna pogoda, atmosfera i nauka połączona z zabawą. Wyjazd zapewnił mi nowe doświadczenia, jaki i wspaniałe relacje i odblokował moją barierę językową tylko szkoda, że czas tak szybko minął…
Małgorzata Zalewska, kl. IIICTZ
Wioletta Maria Karczewska